Kredyt samochodowy można zaciągnąć maksymalnie na 10 lat. W tym czasie nasza sytuacja finansowa może ulec poprawie. Dlatego warto zwrócić uwagę na to, czy bank umożliwi nam wcześniejszą spłatę całego kredytu.
Dlaczego warto spłacić raty przed terminem?
Gdy będziemy dysponować wystarczającą ilością wolnej gotówki, lepiej zobowiązanie kredytowe spłacić przed terminem. W ten sposób staniemy się jedynym właścicielem samochodu zabezpieczonego przez zastaw rejestrowy czy procedurę przywłaszczenia. Wcześniejsza spłata zobowiązań oznacza również zwiększenie naszej zdolności kredytowej na wypadek, gdybyśmy chcieli zaciągnąć inne zobowiązanie (np. kredyt hipoteczny czy inwestycyjny). Spłata całości rat zagwarantuje nam także swoistą wolność – odtąd dodatkową gotówkę będziemy mogli spokojnie odkładać czy przeznaczyć na spełnianie marzeń.
Co na to banki?
Banki najczęściej przychylnie patrzą na klientów, którzy chcą wcześniej spłacić zadłużenie. W ten sposób uzyskują bowiem pieniądze do dalszego obrotu. Jednak lepiej o takiej ewentualności pomyśleć już na etapie podpisywania umowy kredytowej. Dzięki temu unikniemy bowiem naliczenia nam dodatkowej opłaty za możliwość wcześniejszego spłacenia rat.
Jak spłacić szybciej?
Kwestie wcześniejszej spłaty należy uzgodnić z przedstawicielem banku (aktualna lista znajduje się na stronie posrednictwokredytowe.pl). Na własną rękę lepiej nie przelewać większej sumy niż wynika to z naszego harmonogramu spłaty. Bank może zaproponować nam 2 rozwiązania. Pierwszym jest skrócenie czasu kredytowania. Możemy tutaj uzgodnić z bankowym doradcą kredytowym wyższą wysokość rat, co pozwoli mam całe zobowiązanie spłacić wcześniej. Kolejną alternatywą jest spłacenie za jednym razem kilku lub wszystkich pozostałych rat.
A co z odsetkami?
Dodatkowa opłata przy wcześniejszym spłaceniu kredytu wynika najczęściej ze sposobu naliczanie odsetek. Mogą one być naliczane w momencie uregulowania raty lub w stałych okresach. Pierwsze rozwiązanie będzie dla nas korzystniejsze. Wcześniejsze spłacenie kredytu będzie bowiem wiązać się z brakiem dalszego naliczania odsetek. Niektóre banki przewidują jednak, że odsetki będą naliczane do końca trwania umowy kredytowej.
