Pracownicy banków jako siła napędowa rynku bankowego

Pracownicy bankowi, to nikt inny jak normalni ludzie, każdy z nich pragnie wypracować odpowiedni zysk, który będzie stawiał ich na szczycie listy najlepszych pracowników bankowych. Dlatego kierując się do banku, w celu częstego dokonania pozornie łatwej operacji typu wpłata lub wypłata, a może dokonywanego przelewu, wychodzimy z ofertą przedstawioną przez pracownika jako niezastąpioną i przeznaczoną specjalnie dla nas i dla nikogo innego. My najczęściej niewiele myśląc, podpisujemy każdy dokument, który podsunie nam bankowy pracownik. Należy zdać sobie sprawę, że każdy z takich pracowników podpisujący kolejną umowę o lokatę, fundusz inwestycyjne czy konto z klientem, zbiera dla siebie kolejne grosze, dla zwiększenia wysokości premii. My podpisując kolejną umowę, przyczyniamy się do wzrostu wysokości premii pracowników bankowych. Wszystko byłoby w porządku, gdyby to, co jest przez nas podpisywane, byłoby robione świadomie oraz decyzja ta byłaby w pełni przemyślana. Pracownicy bankowi często formułują swoje wypowiedzi w taki sposób, aby zaburzyć nasze racjonalne myślenie tak, abyśmy kierowali się tokiem myślenia, odpowiednim dla pracownika bankowego oraz placówki bankowej.

Trzeba zdawać sobie sprawę, że każdy z pracowników instytucji finansowych (sprawdź listę doradców bankowych na stronie doradztwobankowe.pl) zobowiązany jest do przedstawiania wszystkich informacji dotyczących proponowanej nam oferty. Żadna informacja nie może zostać zatajona i nie przedstawiona. Wszystko jest OK, gdy chodzi o lokatę, która zazwyczaj nie pociąga żadnych dodatkowych kosztów, inaczej jednak jest w momencie, kiedy pracownik nakłania nas do zakupu funduszy inwestycyjnych lub jakiś innych aktywów, które mogą narazić nas na dodatkowe koszty, nie wspominając o odsetkach. Dlatego powinniśmy udać się do banku, gdzie mogą nam proponować podpisywanie jakichś umów, to zastanówmy się nad tym bardzo dobrze. Pamiętajmy – racjonalne i chłodne myślenie ponad wszystko.